W rzeczy samej, medytacja stanowi integralny element wielu tradycji z całego świata. Jednakże nie jest to tylko praktyka buddyjska ani nawet czysto religijna. Znana jest od wieków, szczególnie rozpowszechniona przez Budde jako narzędzie rozpoznawania własnej mądrości oraz sekret długiego i szczęśliwego życia.
Medytacja pozwala znaleźć spokoju i przestać koncentrować się na odtwarzających obrazach w naszej głowie. W tradycji buddyjskiej celem praktyki jest osiągnięcie oświecenia czyli stanu buddy. Nie musi być to dla Ciebie powód do medytacji. Jednakże, medytacja pomoże Ci otworzyć serce, nauczyć się panowania nad swoimi emocjami oraz po prostu zredukować stres. Dlatego przedstawię kilka moich porad jak możesz zacząć samemu praktykę medytacji w domu tak byś mógł być bardziej świadomy tego co dzieję się w Twojej głowie i znalazł w sobie dobroć.
Miejsce
Bardzo ważne, żeby miejsce, które wybierzesz było stałe. Powinno być też wygodne, schludne oraz ciche. Nie potrzebujesz specjalnego sprzętu, możesz wziąć zwykłą poduszkę albo koc. W razie problemów z plecami możesz nawet siedzieć na krześle. W tym miejscu musisz mieć możliwość zapewnienia sobie spokoju przez pewien czas. Usiądź tak by twarz mieć skierowaną w ścianę lub okno.
Czas
Sesje nie musza być długie, ale powinny być regularne. W ten sposób wykształcisz w sobie nawyk i lepiej nauczysz się sztuki medytacji. Może to być 10 minut dziennie, ale podejmij wyzwanie i rzeczywiście każdego dnia poświęć na to tyle czasu. Później przyzwyczaisz się do praktyki oraz zobaczysz efekty na tyle, że stanie się to dla Ciebie naturalne. Praktyka będzie przyjemnością, ponieważ zobaczysz jak Cię odpręża, uspokaja Twoje odruchy.
Ułożenie ciała
Podczas medytacji ważne jest by pozycja ciała była stabilna i wygodna. Powinieneś być wyprostowany i rozluźniony w barkach. Dłonie połóż wygodnie na udach, a podbródek lekko opuść, głowa ma być w wygodnej pozycji, wszystkie mięśnie twarzy rozluźnione- możesz mieć otwarte usta. Zdecydowana większość szkół medytacji twierdzi, że oczy powinny być otwarte, ponieważ nie eliminując jednego ze zmysłów pozostaniemy bardziej obecni. By nie zasnąć wzrok utrzymuj na wysokości pół do metra, nie koncentrując się zdecydowanie na jednym punkcie po prostu patrz przed siebie.
Myśli
Skup się na swoim oddechu, niech będzie on dla Ciebie naturalny. Najtrudniejsze w medytacji jest opanowanie swoich myśli, pojawiających się problemów w Twojej głowie. Może się zdarzyć, że zaczniesz myśleć o tym jaki film chcesz obejrzeć lub co zjesz na kolację, to normalne. Jednak jeśli zorientujesz się, że Twój umysł powędrował bardzo daleko znów skup się na oddechu, oddaj mu się. Jeżeli będzie Ci się wydawać, że myśl która przyszła do Ciebie jest szczególnie ważna możesz na chwilę jej się oddać, ale uważnie i z wiarą, że zostanie ona w Twojej pamięci, wtedy możesz znów wrócić do skupienia się na oddechu.
Kiedy sam na sobie odkryjesz korzyści płynące z medytacji możesz do nich podchodzić nawet z humorem. Pojawiające się myśli w Twojej głowie zacznij traktować z dystansem, a nawet się z nich śmiać. W tym momencie praktyka daje prawdziwe efekty, ponieważ zaczynasz na świecie widzieć więcej dobra, a życie i problemy, które wcześniej Cię paraliżowały stają się o wiele łatwiejsze.
